Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2019

Royal Flush O. P. 1

Dzisiaj spróbuje zmierzyć się z przedstawieniem dość historycznej herbaty, którą udało mi się zakupić w sierpniu tego roku podczas pobytu w Londynie. Cała historia rozpoczyna się w roku 1954, kiedy to Królowa Elżbieta II i Książę Filip odbyli swoją pierwszą podróż na Cejlon, celem wizytacji znajdującej się tam wówczas kolonii brytyjskiej. Książę Filip tak polubił pewną konkretną odmianę herbaty, że postanowił sam zacząć ją hodować, tzn. oczywiście z racji bycia księciem nie robił tego osobiście, tylko miał od tego ludzi. Niemniej, istniały krzewy herbaciane na Cejlonie, które uznawane były za książęce. Herbata, którą udało mi się kupić to oryginalna Royal Flush O. P. 1. W tym przypadku - oryginalna - oznacza, że listki pochodzą z krzewów herbacianych, których sadzonki pochodzą z pierwotnych krzewów Księcia Filipa. Skrót O. P. rozwija się do Orange Pekoe. Najprawdopodobniej ktoś może w tym momencie poczuć się lekko rozczarowany takim wytłumaczeniem, dlatego też warto w ramach dygr